 |
www.odrdzewiacz.fora.pl Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie czyli jedyne takie miejsce w sieci!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PONY007
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz / Łódź
|
Wysłany: Nie 15:07, 31 Mar 2013 Temat postu: Renowacja obicia tapicerskiego boczka drzwi. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Metoda jest baaaardzo amatorska (jestem średnio zadowolony z efektu) i potraktujcie to jedynie jako "rozruch" działu. Mam nadzieję, że pojawią się lepsze poradniki:).
Liczę też bardzo na dyskusję (tutorialową) na temat odnowienia tapicerki w stanie zmęczonym, która jednak nadaje się do renowacji- czyli temat ratowanie patyny. Nie musimy rozmawiać jedynie o robieniu tapicerki od zera.
Mnie niedługo czeka renowacja sportowych siedzeń do Polskiego Fiata 126p oraz kompleksowy remont wnętrza Żuka. Na pewno zdam relację.
SYRENA:
Boczki były zupełnie podarte, po usunięciu starego obicia została mi sama dykta. Dobrym pomysłem byłoby zaimpregnowanie jej w celu dodatkowej ochrony przed wodą, lub dorobienie nowej dykty, która jedną stronę ma fabrycznie śliską (fabrycznie do metalowej części drzwi przyklejany był impregnowany, nieprzemakalny papier.
Następnie w sklepie "Fiat, Żuk, Polonez, koreańskie" zakupiłem komplet plastikowych spinek- zatrzasków, które umieściłem w fabrycznych otworach.
[link widoczny dla zalogowanych]
W markecie budowlanym kupiłem rulon piankowej maty (grubość około 3mm) i wycinałem z niej pasy o odpowiedniej szerokości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Całość została przyklejona na butapren, którego absolutnie nie polecam do tej pracy- zmądrzałem dopiero przy drugim boczku, którego zdjęć z pracy nie robiłem. Kupujcie KLEJ TAPICERSKI W SPRAYU. Pozwala bardzo równo rozłożyć warstwę i bardzo przyspiesza prace.
Po wyklejeniu całości, wcześniej przeszyte kawałki skaju zacząłem naklejać na płytę,
[link widoczny dla zalogowanych]
naciągać i mocować zszywaczem sprężynowym typu tacker. Skaj dobrze jest naciągać w ciepłym pomieszczeniu albo podgrzewać suszarką do włosów.
Otwory wycinałem prostym sposobem, nacinając środek materiału w "gwiazdę" i zawijając nadmiar materiału na drugą stronę dykty.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na zdjęciach z pewnością nie wygląda to rewelacyjnie (zrobię zdjęcie drugiego boczka- jest znacznie lepszy), ale za to wiem, w jaki sposób w przyszłości zrobić to znacznie lepiej.
Wykładziny zostały wycięte na wzór w firmie tapicerskiej z materiału podgumowanego od spodu i obszyte.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Georges
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:41, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Plyta drzwi wyglada zupelnie dobrze.
Dlaczego ciales pianke na pasy? Nie wystarczylo przeszyc?
Robilem takie rzeczy na drzwiach mojej Simki, tyle, ze z materialu. Myslalem tez o uzyciu tej pianki budowlanej, ale w koncu zastosowalem krawiecki molton. Jest bardziej puszysty i lzejszy od pianki.
Dla mnie, duzym problemem bylo proste przeszycie pasow i rownoleglosc sciegow. Nie wyszlo to najlepiej, ale zawsze pociecha, ze jest lepiej, niz bylo...
Do klejenia uzywalem kleju w sprayu 8080 firmy 3M, samego, bez zszywek.
Pozdrawiam, Georges
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PONY007
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz / Łódź
|
Wysłany: Nie 10:41, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Myślałem, że ta Twoja tapicerka to oryginał Na marginesie- w jakim stanie była ta Simca jak ją kupiłeś?
U mnie- na skayu przeszycia były praktycznie niewidoczne, dodatkowo ściągały materiał, który się marszczył (to nie jest prosty ścieg, tylko taki trochę szerszy). Problem przy szyciu skayu jest taki, że cienka nić bardzo łatwo potrafi go przeciąć i lepiej zastosować jakiś udziwniony ścieg, który rozłoży "ciśnienie", tak, żeby to było trwałe.
Ogólnie przeszywanie skayu, jeśli ktoś nie ma wprawy lepiej zlecić. Potrzebna jest mocna maszyna, igła po wbiciu się w materiał przy wyciąganiu ciągnie go do góry, co jest sstrasznie upierdliwe.
Od samego początku miałem zamysł, żeby materiał pod obiciem pociąć na pasy. W innym obiciu zastosowałem zamiast tej pianki-izolacji budowlanej matę z grubego filcu. Sprawdza się lepiej, wydaje mi się, że pianka może reagować z różnymi klejami, a przy filcu nie ma tego ryzyka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PONY007 dnia Nie 10:59, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firehand
Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRK
|
Wysłany: Śro 13:23, 12 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mam do odnowienia boczki drzwiowe do malucha. Szycie nowych nie wchodzi w grę bo tam w sumie nie ma co szyć a odwzorowanie przetłoczeń chyba nie możliwe. Boczki w kolorze beżowy, raczej w średnim stanie. Czy w przypadku naprawy skaju wchodzi w grę szpachlowanie takie jak skóry? W końcu czy jest możliwe polakierowanie skayu, bo jeśli tak to szkoda fatygi i można czarne boczki przerobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|