www.odrdzewiacz.fora.pl

PONY007

W temacie będę dokumentował wykonane prace przy moim silniku.

Pomysł od początku ewoluował, koncepcje na przebudowę zmieniały się bardzo wiele razy- były to m. in. adaptacja głowicy z 8 zaworami i dwoma wałkami rozrządu:
[link widoczny dla zalogowanych]
(kiedyś na pewno do tego wrócę), zastosowanie głowicy z fiata CC700 do standardowego silnika 126p chłodzonego powietrzem, zasilanie dwoma gaźnikami i wiele innych lepszych lub gorszych pomysłów. Na pewno dzięki temu, że było aż tyle pomysłów, zdobytych części i prób poskładania tego do kupy, zyskałem dużo doświadczenia.

W skrócie:

-2x gaźnik Mikuni 34mm (w tym silniku nie przydadzą się)
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/traby-do-gaznikow,139.html

- adaptacja głowicy z CC700 (głowica się przyda- ale nie będzie cylindrów chłodzonych powietrzem)
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/glowica-cc700-do-fiata-126p,147.html

- zbiornik odmy (przyda się)
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/zbiornik-odmy-mojego-pomyslu,141.html

- pełnoprzepływowy filtr oleju + chłodzenie (przyda się)
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/przystawka-pelnoprzeplywowego-filtra-oleju-126p,149.html

- odchudzone koło zamachowe (przyda się)
W tej chwili ma 4,4kg, prawdopodobnie będzie mniej
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/odchudzanie-kola-zamachowego,145.html

- pompa wody DIY (najprawdopodobniej zastąpi ją pompa elektryczna)
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epoki,8/pompa-wody-diy-126p,151.html

No- więc to zostało pokazane jak było robione. W późniejszym czasie całkiem przypadkiem odkryłem, że blok silnika od CC700 całkiem ładnie pasuje do skrzyni biegów zwykłego Fiata 126p- w momencie gdy ten blok stoi PIONOWO.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten silnik mi coś przypomina...
[link widoczny dla zalogowanych]
Strasznie mi się to spodobało, bo wygląda bardzo schludnie i zachowuje charakter silnika 126p- to ten sam silnik (mam na myśli BIS) co 126p, jedynie "oblany" innym blokiem- więc jak dla mnie to nawet nie jest swap, coś ciekawego:). Z tego co wiem, jestem pierwszy, który realizuje taki pomysł. No ale do rzeczy- chciałem zastosować blok silnika z CC700 ze względu na hydropopychacze, jednak zrezygnowałem z tego pomysłu ponieważ to rozwiązanie nie bardzo pasuje do zastosowań sportowych, w dodatku wymaga szeregu usprawnień (wada fabryczna tych silników to właśnie zbyt miękkie "szklanki") tj. napawanie szklanek twardym materiałem i specjalna obróbka walka rozrządu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pomysł upadł- i odrodził się z myślą, że przecież silnik BIS nie ma hydropopychaczy. Udało mi się kupić fabrycznie nowy blok silnika, do tego dobrałem głowicę CC700 (większe zawory niż BIS), a wszystko postawiłem na standardowej misce olejowej 126p z odwierconym tunelem powietrznym.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj pewnie wiele osób zapyta, ale co z pompą wody i oleju (W BIS/CC znajdują się one w misce olejowej). Po pewnych przeróbkach, pokrywa rozrządu od standardowego Fiata126p pasuje do bloku BIS, a tym samym pasuje pompa oleju. Wiele drobnych usprawnień/przeróbek nie opisuje, ale dużo można wywnioskować po zdjęciach. Chodzi mi o to, że silnik staram się robić najdokładniej jak tylko się da, wszystko musi być obrobione, dopasowane i wyważone.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pokrywa zaworów to BIS- pasuje oczywiście plug&play do głowicy CC, ale w przeciwieństwie do CC jest stalowa, więc można do niej przyspawać elementy ze zwykłego 126p:) bo przecież silnik będzie stał pionowo.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Graty po piaskowaniu + odwiercona już podstawka filtra.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Miska olejowa przed piaskowaniem pozbyła się tunelu powietrznego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozpocząłem porting głowicy- zastanawiam się nad pewną przeróbką, mianowicie wykonaniem nowego kolektora ssącego, który posiadałby "języczki" wchodzące do głowicy w miejscu gdzie kanały gwałtownie zmieniają swój przekrój- jest to wymuszone miejscem śrub mocujących głowicę. Chodzi o to, żeby po montażu kolektora kanał miał możliwie normalny kształt- mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że jest to do poprawienia
+ pierwsze prace portingowe, na razie zrównane gniazda z kanałami:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Następną rzeczą- jaka mi chodziła po głowie to było "coś ciekawego" do silnika. Nie przepadam za silnikami doładowanymi, ale rozważałem zastosowanie turbosprężarki. Ale jednak nie- turbo jest trochę ciężkie do okiełznania, jest dużo różnych trudnych zjawisk i zagadnień, w dodatku dosyć ciężko jest coś dobrać. Trochę poszperałem i kupiłem sprężarkę mechaniczną, czyli kompresor ("supercharger") Eaton 24.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Szczerze powiedziawszy, gabaryty dobierałem na zasadzie na oko, a teraz już wiem, że będzie mi pasował idealnie! Nawet (nie sprawdzony przeze mnie) kierunek obrotów się zgadza:). No ciesze się tak ogromnie, że masakra- doładowanie kompresorem zawsze było moim marzeniem. Teraz czas zabrać się do pracy ze zdwojoną siłą, muszę zaprojektować i wykonać cały dolot, mocowanie kompresora i alternatora- sporo pracy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Fajnie, że mam też napinacz!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przygotowałem taki oto model:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

No i tu dochodzimy do momentu, gdzie zdecydowałem się na budowę układu wtryskowo- zapłonowego (z pomocą mojego brata elektronika) z możliwością sterowania ciśnieniem doładowania.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdecydowałem się na zastosowanie wtrysku z kilku powodów- najważniejszy to zdobywanie doświadczenia i wiedzy w większym zakresie niż by wynikało z tradycyjnego układu. Inny powód to potencjał i dokładność rozwiązania- wtrysk, w szczególności sekwencyjny pozwala bardzo dokładnie sterować pracą silnika i co najważniejsze, regulować jego charakterystykę w ściśle określonym momencie (np. przy danych obrotach). Przy doładowaniu, sterowanie silnikiem- między innymi ciśnieniem w kolektorze dolotowym pozwala mi zachować względnie większe bezpieczeństwo jednostki- taki silnik bardzo łatwo zniszczyć, a ja chce mieć nad nim kontrolę i się uczyć, stopniowo poprawiając jego parametry. Wtrysk, w początkowej fazie pracy i adaptacji jest rzeczą skomplikowaną, ale np. później, żeby zmienić ustawienia nic nie muszę ruszać (mechanicznie) w układzie, a przy okazji dużo więcej wiem. Można przygotować rożne mapy do rożnych potrzeb, zmieniać je precyzyjnie i szybko. Ogólnie perspektywa dla mnie kusząca, szczególnie, że można się spodziewać nawet 10% wzrostu parametrów silnika. Dla mnie priorytetem jest nauka- bo chce się rozwijać. Powodów jest sporo, jakby się już zagłębiać konkretnie w to co robię, to np. zastosowanie dwóch przepustnic daje mi jeszcze możliwość synchronizacji i pozwala na jeszcze dokładniejszą regulację- co jest istotne, bo nie da się przecież w warunkach amatorskich stworzyć dwóch idealnie symetrycznych kanałów. Ogólnie- to trochę moja bajka z potencjałem na coś fajnego, zdecydowanie prościej jest zrobić to z gaźnikiem, popieram też w 100% wykorzystanie potencjału fabrycznych części i w sumie na tym ta zabawa polega. Ja idę po prostu trochę inną ścieżką. Chcę się zbliżyć do granicy mojej wiedzy i dalej się uczyć.

Moje pierwsze próby z kompozytowym kolektorem ssącym- dzisiaj mam na to trochę inny pomysł (technologię)
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest model pozytywowy wnętrza kolektora- jest woskowy.
Widok po zalaminowaniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
(to był prototyp, teraz pracuje nad innym)

Dochodzimy do momentu aktualnego!
Wstępnie obrobiłem blachy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pracuję nad nowym kolektorem ssącym:
[link widoczny dla zalogowanych]
(fragment wykorzystam)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wcięcia pod wtryski
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam już też sterowany elektrycznie zawór upustowy (by-pass) do kompresora! Nowość w silnikach:)
[link widoczny dla zalogowanych]

Georges

Ambitny program.
Robisz to "na oko" i "na wyczucie", czy masz jakas konkretna wiedze z dziedziny termodynamiki, dynamiki gazow itp?

PONY007

Uczę się ile mogę, ale to raczej podpatrzone gdzieś rozwiązania- z tego powodu właśnie wtrysk i dużo czujników, żeby nad tym panować.

Abaddon

na jakiej zasadzie działa ten elektroniczny bypass?

PONY007

Na zasadzie elektromagnesu i sprężyny, regulując prąd w cewce można zmieniać wychylenie zaworu.

Do niedawna wszelkie tego typu układy składały się z przepustnicy, "gruszki" sterującej i regulatora ciśnienia na przewodzie- tutaj jest wszystko w jedynym i bezpośrednia regulacja.

Firehand

Powoli ale do celu i dzięki temu widzę, że ten silnik staje się coraz ciekawszy i ambitniejszy technicznie. Oby tak dalej. Kto wie co jeszcze uda się między czasie do niego zaadaptować.

PONY007

Dzisiaj wykończyłem model kolektora- jutro ustawienie i laminowanie:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyszedł dużo dokładniejszy niż woskowy, żałuje, że nie zrobiłem tego w jednej cześci- bo wtedy praktycznie nie wymagałby obróbki Confused

PONY007

Próby wychodzą całkiem obiecująco! rdzeń usunięty zupełnie bez problemów!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PONY007

Tak to wygląda na chwilę obecną:
[link widoczny dla zalogowanych]
Postanowiłem, że na razie nie będę tego laminował włóknem węglowym. Już w miarę dobrze opanowałem technologię, modele też wykonuje bardzo szybko więc traktuję to jako prototyp II. Całość wyszła bardzo sztywna i lekka, jutro go oszlifuję i wykończę- zdjęcie macie tuż po wylepianiu:). Zamierzam kupić jeszcze ze dwa kolektory od CC i zrobię inne opcje kształtu, tak, żeby wszystko przetestować i wybrać najoptymalniejszą opcję. Muszę się zabrać za drugą część tj. tą pomiędzy kompresorem i wtryskami.

Marian

Jak rozwiązałeś połączenie plastiku z metalem? Przy temperaturze jedno nie odspoi się od drugiego? Smile

PONY007

Są porobione nacięcia, a laminowanie obejmuje element aluminiowy zarówno na zewnątrz i na zewnątrz. To sprawdzone rozwiązanie podpatrzone u tych co już to zrobili. Szczerze mówiąc, sam jestem zaskoczony, że całość jest aż tak sztywna.

PONY007

Dzisiaj, mam nadzieję, kolega będzie miał dobry humor i będę miał pospawaną podstawę kompresora.
Tak wygląda kolektor po wstępnym oszlifowaniu- będzie jeszcze odrobinę krótszy. Postanowiłem, że położę jeszcze ze dwie-trzy warstwy laminatu, tak żebym mógł go wyszlifować dokładniej no i może zdobędę się na odwagę z carbonem. Z tego co sobie zaplanowałem w głowie- widzę, że zawór upustowy fajnie się zmieści w "bananie" doprowadzającym powietrze, a powrót będzie szedł do puszki dolotowej, którą widzicie na zdjęciu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Georges

Ladnie to wyglada. Mam nadzieje, ze bedzie rownie ladnie pracowac.
Nawiasem mowiac, temat powinien miec tytul "Budowa silnika do Fiata 126", nie "Przebudowa....", bo z silnika Malucha zostala tylko pokrywa zaworow.
Powodzenia zycze i bede sledzil z zainteresowaniem.

PONY007

No w sumie pokrywa zaworów też jest przerobiona:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale silnik jak dla mnie dalej jest Fiat 126p, tylko BIS:)

PONY007

Tymi elementami zamykam już temat osprzętu wtrysku przy silniku:
[link widoczny dla zalogowanych]
(czujnik ciśnienia doładowania, "silniczek krokowy")
Pracowałem też nad miską:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
(jeszcze spawanie)

Było jeszcze trochę pracy przy głowicy (komora spalania), która prawdopodobnie pójdzie na marne, jeszcze będę sprawdzał płynem UV- ale wydaje mi się, że jest pęknięcie międzyzaworowe- takie życie:). Chyba czas przyzwyczaić się do tego, że to co przynoszę ze złomu, jest do mierzenia i oglądania, a silnik muszę składać na nówkach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Znalazłem bardzo fajne miejsce na bagnet oleju! Przy okazji zaślepię zbędny otwór na fabryczny wałek pompy oleju/wody Bis.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pracuję nad drugą częścią kolektora dolotowego, czekam na podwykonawcę, spawacza airboxa i to mnie wstrzymuje.

No i lecę z wydechem- ale ten pokaże już w całości:)