www.odrdzewiacz.fora.pl

Chmielu17

Witam. Chciałem pokazać w tym temacie, odbudowę zabytkowego już motoroweru Simson SR2E z 1962 roku. Dopisek w nazwie E oznacza wersje na eksport z zmienionym zawieszeniem oraz wzmocnionym o 0,3 konia mechanicznego silnikiem. Historia zakupu dosyć typowa - działanie emocjami a nie rozsądkiem. Wypatrzony na złomie w Kożuchowie(2010 rok) stał w towarzystwie innych PRL-owskich sprzętów. Szybka decyzja i wyjazd po niego, kosztował 80zł. Odbudowa będzie się ciągnęła bo nie mam zbytnio pieniędzy i popełniłem parę błędów przy rozbiórce.

Stan na początku, później było jeszcze gorzej pomalowałem go z pędzla szarym podkładem i i tak zostawiłem na ponad 3 lata.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Silnik rozebrałem i ukręciłem przez swoją głupotę korbowód, będę musiał poszukać nowego silnika bardziej kompletnego ten zostawię na części. Jego remont jest nieopłacalny.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Później wpadłem na pomysł zdzierania starego lakieru za pomocą sody kaustycznej i ciepłej wody efekt był całkiem dobry. Tylko było jedno ale , o ile lakier zszedł to rdza nie chciała. Parę dni temu wpadł mi w ręce stary baniak po sprężarce posłuży do budowy małej piaskarki. Bo bez niej to nie robota Rolling Eyes

. A rdzy trzeba się pozbyć.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Do zdobycia mam jeszcze wiele części lecz trzeba przyznać mimo iż od 1964 roku nie produkują tych motorowerów to można jeszcze zdobyć wiele elementów do tego modelu, też produkowane są repliki np. manetek, lamp tylnych, kierownice tylko trzeba mieć pieniądze Smile

.

Mam pewien problem nie mam w nim narzędziówki i osłony łańcucha. Na alledrogo osłona łańcucha z czarnej blachy kosztuje prawie 200zł a narzędziówka koło 100zł. Przecież to rozbój w biały dzień, dlatego wpadłem na pomysł aby zrobić repliki oryginałów tylko nie wiem czy mi wyjdzie. Proszę o porady, tu macie linki do osłony i narzędziówki.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PONY007

Jako poradę, masz ode mnie: zrób jedną rzecz, jedną część od A do Z.

Na razie widać, że się nie przykładasz:).

Segreguj części do danych procesów, jak piaskowanie, cynkowanie, polerowanie itp.

Co do replik, obawiam się, że to dosyć skomplikowane elementy i cena jest adekwatna do ich dorobienia. Ewentualnie, jeśli zadowala Cię podróba to zrób repliki laminatowe.

Marian

Poszukaj używanych części do regeneracji, łatwiej zaspawać małą dziurę, niż dorabiać cały element. I lepiej mieć pospawaną puszkę, nad którą posiedzisz parę wieczorów w garażu, niż zrobioną z laminatu. A jak będziesz miał trochę cierpliwości to ustrzelisz i drugą ramę z blachami w cenie jeszcze niższej, niż ta, za którą kupiłeś to, co masz. Ja np posiadam taką ramę ze wszystkimi blachami i kupiłem ją za całe 30zł. Niestety nie mam na nią czasu, więc na razie sobie stoi i czeka. Kiedyś coś z niej zrobię. Smile